Geoblog.pl    radekjezdzi    Podróże    Argentyna Chile    Deszcz pada...
Zwiń mapę
2014
08
lut

Deszcz pada...

 
Urugwaj
Urugwaj, Montevideo
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 231 km
 
Jesli wierzylbym w cos takiego jak przeznaczenie, to z pewnoscia bylbym zdania, ze ktos lub cos bardzo nie chce zebym tu przyjechal. Nieporozumienie z kierowca wczoraj (raczej zbytnia pewnosc we wlasne umiejetnosci lokalizacyjne) spowodowaly ze omal nie spoznilem sie na prom. Biegnac w strugach deszczu z drugiego konca miasta odkrylem organoleptycznie co to znaczy ze ulice zamieniaja sie w rzeki (wpadajac po kolana do wody). Potwierdzilo sie, ze warto miec szybko schnace ubrania ;) Niestety ani aparat ani kilka innych pierdolek ktore mialem ze soba nie wytrzymaly tej proby... no coz -> pozostaje mi wybrac z bankomatu tak duzo dolarow jak tylko sie da poki tu jestem i poszukac sklepu elektronicznego gdzies w Argentynie.

Deszcz psotnik spowodowal tez odwolanie Karnawalu! Konkretnie przesuniecie go na przyszly tydzien, kiedy to bede gdzies w Andach.

Urugwaj jest niestety sporo drozszy od argentyny, mimo slabszej waluty, nominalnie trzeba placic za wszystko sporo wiecej - poziom ceny to cos pomiedzy polska a niemcami - nie ma tragedii, jednak jakosc uslug potrafi sie roznic dosc skrajnie od europejskiego.

Mialem napisac cos jeszcze, ale chyba nie warto sie rozpisywac o rzeczach nieistotnyhc

BTW -> ONI naprawde pija tutaj DUUUUUUZO Yerba mate - szkoda ze nie moge sfotografowac za duzo, ale ludzie chodza tutaj na spacery z dziecmi i yerba (konretnie zestaw tykwa + slomka + termos), z psem i yerba, z gazeta i yerba... albo po prostu tylko z yerba ;)

Ah no i ciekawostka - widac ze wrotkarstwo figurowe ma tutaj duza tradycje i prawdopodobnie tez spora przyszlosc. WROTKARSTWO -> 2 rzedy kolek i hamulec z przodu! Dosc zaskakujace...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (1)
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 1.5% świata (3 państwa)
Zasoby: 13 wpisów13 6 komentarzy6 8 zdjęć8 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
07.02.2014 - 11.03.2014